Trzeci Najemny Oddział Piechoty Japońskiej

Hachi

W sengoku o ile się nie mylę było ze trzy stroje samurajskie. Poszukaj i wrzuć, może coś będzie akurat.

skalamitka

Taki samuraj nie przebierał sie do treningu, więc jak zakładał rano ubranie, to chodził w nim już cały dzień, więc tę kokardkę wiązał, jak na samuraja przystało.

Bezimienny

Hachi

Oczywiście że się przebierał. Poprostu wiązał kokardkę z tego samego powodu dla którego wiąże się krawat. Widzieliście żeby ktoś wiązał krawat na guza i tak latał po mieście?

skalamitka

Wykorzystywał do treningu swój codzienny strój. Jak szedł na ważne spotkanie to sie wtedy przebierał w coś bardziej odpowiedniego. To tak jakby na codzien chodził w dresie, a na spotkania ubierał garnitur. Poza tym podczas treningu mógł sciagac/opuszczac kosode całkowicie lub częśćiowo i wtedy pot tak nie wsiąkał w ubranie.

Bezimienny

No ok ale twierdzisz to bo tak uważasz ?

skalamitka

Wyciągam logiczny wniosek. Trwała wojna, musieli być gotowi do walki, nie zawracali sobie głowy zbędnymi rzeczami. Poza tym biorąc pod uwage klimat w Japonii, to raczej jestem skłonna przychylić sie do tego, ze do treningów ściągali z siebie zbędne ubranie.

Bezimienny

Logika ma tą chamską cechę że może udowodnić wszystko przy odpowiednich założeniach...

skalamitka

A co innego niż założenia nam pozostaja, gdy nie możemy w danym momencie znaleźć odpowiedzi na dane zagadnienie lub mamy bardzo okrojone informacje? Być może są jakieś zapiski z prowadzenia treningów? Ewentualnie zapiski z życia gospodarstw domowych samurajów. Chyba czegoś takiego należy szukać, że uzyskać odpowiedź na powyższe pytania.

Bezimienny

Widzę że świetnie odpowiadasz na zadane przez się pytania Wink

skalamitka

Pisząc "na powyższe pytania" miałam na myśli te o wiązania hakamy i ewentualnie jaki strój uzywali do treningów.

Hachi

Sylwia może mieć rację. Nie kieruję się gotowością do walki bo to zupełnie inna kwestia a tym że to był jego codzienny strój. Z tego co wiem to po wysiłku zwyczajnie obmywali się mokrą szmatą więc tkanina nie była aż tak narażona. Co do specjalnego stroju trzeba szukać raczej źródeł czy w naszym okresie szkoły miały już gi czy inne stroje treningowe.

Jakub

skalamitka

Qmar

Weźcie pod uwagę jeszcze jak działa jedwab (mowię o tych samurajach którzy go nosili), gdy jest goraco to w nim jest chłodno a jak jest zimno to trzyma ciepło. Mam jedwabny juban i bawełniane kosode, juban zawsze mam suchy a kosode różnie.
Jeszcze niedługo bede miał jedwabne kosode to na własnej skórze zobaczę jak to działa - to jeden z lepszych sposobów aby się dowiedzieć jak to było (sprawdzić na własnej skórze) wtedy domysły albo się potwierdzą albo nie.