Forum Trzeci Najemny Oddział Piechoty Japońskiej

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Standardy strojowe

 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Trzeci Najemny Oddział Piechoty Japońskiej Strona Główna -> Nasze stroje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aure
Gość






PostWysłany: Nie 21:12, 19 Kwi 2009    Temat postu: Standardy strojowe

Na początek lista rzeczy, które można nosić, z podziałem na klasę odtwarzanej postaci. Pogrubione są rzeczy obowiązkowe.

Kobiety klasy samurajów:

Bielizna:
Hadajuban
Susoyoke
Nagajuban (wyjściowo)
Aigi (pod uchikake)

Mogą nosić:
Kosode
Hakama
Uchikake
Hitoe
Uchiki

Buty:
Zori
Geta

Kobiety niższych klas:

Bielizna:
Hadajuban
Susoyoke

Mogą nosić:
Kosode
Mo-bakama
Katabira
Yumaki

Buty:
Waraji
Obuto (coś jak zori)

Mężczyźni klasy samurajów:

Bielizna:
Fundoshi
Hadajuban
Shitagi (wyjściowe)

Mogą nosić:
Kosode
Hakama

Sashinuki (inna wersja hakamy)
Kataginu
Dofuku (żadnego haori)
Hitatare/daimon (do stroju paradnego) ew. suoh (ale te rzeczy są częścią kompletu, nie wolno ich nosić osobno)

Mężczyźni niższych klas:

Bielizna:
Hadajuban

Mogą nosić:
Kosode
Tsutsu-sode
Kukuri-bakama
Habaki (kyahan – rodzaj rajstop ;])

Buty:
Waraji
Albo boso Wink

(wszystko będzie opisane w działach z ciuchami)

Standardy strojowe, czyli jak mamy wyglądać

1. Kolory są dowolne, trzeba odejść od jednokolorowości, wyjątek jest dla nie-roninów (nie-samurajów, czyli tych, co robią chłopów i rzemieślników, ogólnie niższy stan) - wszyscy z niższych klas mogą nosić tylko kolory naturalne (brązy, beże, zielenie, szarości itp), ew. jasny błekit, ronin może nosić w zasadzie jaki kolor chce z wyjątkiem czarnego (bardzo wyjściowy kolor) i trzeba uważać i nie przesadzać z czerwienią i fioletem (bo to były rzadkie i drogie barwniki).

Dlaczego? Ronini byli najbardziej kolorową i rzucająca się w oczy grupą, takie dresy Sengoku. Lubili się lansować i w ogóle, poza tym taki ronin nawet jeśli nie był za bogaty, jak utłukł gdzieś w walce bogatego gościa, to mógł sobie zabrać jego rzeczy i nosił się bogato. Tak więc nas raczej nie obowiązują ograniczenia kolorów, ale dla zachowania historyczności czarny i fiolet trzeba ograniczyć do minimum, bo to po prostu rzadkie było. Dlaczego brak koloru oddziału? Bo to było prawie niewykonalne, żeby grupa roninów ubierała się w to samo (ale wymyśliliśmy już co z tym fantem zrobić, gdzieś tam dalej jest). Jeśli wśród roninów byli chłopi, to byli oni raczej na zasadzie 'przynieś, podaj pozamiataj' i nie dostawali wiele z tego co ich pracodawcy zarobili, więc nosili się 'po chłopsku'.

2. Co ubieramy... (Patrzcie lista na początku)

Dlaczego? Ronin kiedy zostawał roninem, odchodził z tym co miał na sobie, a było to właśnie to, co tam wyżej napisałam, cała reszta rzeczy, którą mógł nosić zależała właściwie od tego, kogo dorwał albo ile kasy zarobił. Więc nawet średnio zamożny ronin mógł zedrzeć z jakiegoś zabitego przeciwnika zajebiste kosode i - uwierz mi - nosił je z dumą i jeszcze sie chwalił. Btw. osoba z rangą heimina to tez ronin, tyle że nieuzbrojony i ma te same prawa strojowe.

3. Co do pokazania przynależności do oddziału... Czarne haori i/lub kataginu będzie na przemarsz i to w zasadzie będzie coś, co każdy ma wspólne, tj haori/kataginu będzie miało mały mon na karku jako pokazanie przynależności do oddziału, można pójść w czarnym jak ktoś już ma uszyte, ale trzeba przyszyć lub namalować mon oraz ozdobić to haori jakimś w miarę prostym wzorkiem w jasnym kolorze (padł pomysł, że beż taki piaskowy byłby dobry). Reasumując, każdy na przemarsz idzie w tym co ma + zakłada kataginu (jak ciepło) lub haori (jak zimno), które jest czarne w te beżowe wzorki i ma na plecach mon oddziału. Ewentualnie jak ktoś chce może inny CIEMNY kolor (ma być wizytowy). Uwaga!!! Jako że do kataginu noszono hakamę do kompletu, na cieplejszą pogodę można sobie zrobić haori bez rękawów. Smile Dla rady starszych zostają też jinbaori z mon na plecach.
Podejrzewam, że na nic innego sobie grupa roninów raczej nie mogła pozwolić.


4. Osoba zbrojna, ale TYLKO taka co ma pełną zbroję i widać że pracuje i w ogóle, mogłaby już nosić własny mon na kosode (oprócz mon oddziału na wyjściowym haori). Taka mała nagroda i zachęta, tudzież podkreślenie, że ktoś taki jest pełnowartościowym wojownikiem.

Dlaczego? Jako ronini w zasadzie powinniśmy wszyscy móc chodzić z własnymi mon, bo... Samuraj, który służył u jakiegoś pana nosił jego mon, ewentualnie nosił mon swojego rodu. Kiedy stał się roninem, miał na sobie te same ciuchy, co za czasów służby i raczej ich nie zmieniał (chyba że chycił coś lepszego), a więc i mon zostawały. Co do osób z rangą heimina to szczerze mówiąc nie wiadomo czy ktoś taki się uzbroi, czy cokolwiek zrobi i w ogóle mimo że jest z założenia roninem, więc lepiej niech sobie własnych mon nie kombinują. Ale zbrojny jednak udowodnił wg mnie, że zasługuje na noszenie własnego mon.

5. Co do osób, które chcą odtwarzać inne profesje, myślę że bez zmian, tj same szukają i pokazują jak się ktoś taki ubierał i tak się obszywają, względnie ja służę pomocą w znalezieniu źródeł. Niektóre profesje takie, jak np. medyk, muzyk, raczej nie mają jakiegoś konkretnego stroju, bo muzykiem mógł być i ronin i chłop, w ogóle każdy, kto się trochę znał, więc trzeba się tylko zadeklarować czy się robi chłopa-muzyka, ronina-medyka itp, żeby wiadomo było jak ktoś taki ma się ubrać.


Ogólnie na co trzeba położyć nacisk to raz: na to, że na wstępie WSZYSCY w oddziale jesteśmy roninami, dwa: ludzie w tamtych czasach mieli większą wyobraźnię i kreatywność niż my teraz i ogólnie wyglądali jak wesołe miasteczko.


Ostatnio zmieniony przez aure dnia Wto 13:00, 28 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
aure
Gość






PostWysłany: Czw 15:23, 23 Kwi 2009    Temat postu:

Co do kolorów, jak ktoś chce mieć jednokolorowy strój, to proszę bardzo, ale takie noszone były raczej przez samurajów 'do wyjścia' tak jak Braku mówiłeś, scena 'rekrutacji' samurajów - faceci zdobili się skromniej niż kobiety,a ci o których wspomniałeś chcieli się dostać na służbę do kogoś, to wiadomo, że nie będą ubierać czegoś oczojebnego. U nas co kto nosi to po prostu kwestia gustu.

A'propos honoru... Jeśli samuraj został roninem i miał jeszcze swoją dumę albo szukał nowego pana, ubierał się porządnie, tak jak za czasów służby. Ronin któremu się podobało bycie roninem - tak jak było napisane - chwalił się tym co zdobył. Z tym wesołym miasteczkiem to też nie chodziło mi o to, że zaraz mamy mieć na sobie wszystkie kolory tęczy Razz Z umiarem, bo z umiarem ale każdy powinien miec coś innego na sobie.
Powrót do góry
Jakub
Heimin



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3730
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Trzeci Najemny Oddział Piechoty Japońskiej - prefektura Rzeszów

PostWysłany: Śro 20:44, 13 Maj 2009    Temat postu:

Standardy są...Są wdrażane...Więc nie widzę powodu by ten temat był otwarty...Zamykam go.
"Temat do wglądu ONLY"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Trzeci Najemny Oddział Piechoty Japońskiej Strona Główna -> Nasze stroje Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin